Heartstopper – Tom 1 czyli sam początek, moje pierwsze zetknięcie się ze światem stworzonym przez Alice Oseman. Tu tu spotykamy głównych bohaterów. To także tutaj, główni bohaterowie spotykają siebie nawzajem.
Charlie i Nick poznają się. My poznajemy ich. Jesteśmy świadkami nowej znajomości. Obserwujemy wewnętrzne rozterki, przemyślenia, lęki i obawy, których zazwyczaj jest multum w tego typu sytuacjach. Autorka w pewien sposób normalizuje tę niepewność, która to ma miejsce tutaj – w komiksie, ale też w naszym codziennym życiu.
Alice nie tylko zaciekawia opowieścią, ale też uczy. Ukazuje gdzie są pewne granice. Pokazuje różne reakcje na przekraczanie ich. Edukuje, choćby takimi zdaniami jak: „Dyskutowanie o czyjejś seksualności jest niegrzeczne.” Niby są to rzeczy oczywiste, niby takie proste, ale ubrane w ciekawą opowieść i wprowadzone w tak lekki, komiksowy świat są podane bardzo przystępnie, zachęcająco, co może nakłonić do dalszych poszukiwań, ewentualnie zgłoszenia się po pomoc w sytuacjach, które tego wymagają.
To co zabolało mnie w pierwszym tomie, to kwestia czysto techniczna: brak numerów stron w spisie treści. Poza tym naprawdę nie miałam do czego się przyczepić. Oseman zaintrygowała mnie, wciągnęła w stworzony przez siebie świat i tym samym „kazała” mi czytać kolejne części. Dodatki zamieszczone na końcu, takie jak: „kaseta z muzyką” czy „kartki z pamiętników” to zawsze ciekawy bonus, coś innego, odmiennego, dającego poczucie, że jeszcze bardziej jesteśmy w tym niezwykłym, mięciutkim uniwersum.
O całym cyklu zbiorczo, napisałam tutaj: Heartstopper – seria komiksów – Alice Oseman Tytuł: Heartstopper - Tom 1 Autorka: Alice Oseman Wydawnictwo: Jaguar Rok: 2021 Ilość stron: 288
Za książkę dziękuję: