Nienawidzę cię! Nie odchodź! Wydanie II to nic innego jak wznowiona, ale też solidnie rozszerzona książka Nienawidzę cię! Nie odchodź! o której już kiedyś pisałam i którą porządnie się zachwycałam.

Już na pierwszy rzut oka, patrząc na oba wydania, widać różnice. Pierwsza, bardziej rzucająca się w oczy, to oczywiście ta kolorystyczna. Nie żeby mi się nowe, łososiowe (chyba) wydanie nie podobało, ale pamiętając tamten błękit, który tak idealnie komponował się z równie wartościową lekturą Na huśtawce emocji. Jak rozmawiać z bliskim z osobowością borderline, to teraz coś we mnie płacze, krzyczy i zadaje pytanie: „Dlaczego?!”

Ok, jak już wykrzyczałam swój wizualny żal i zaczynam godzić się z utratą błękitu, to mogę przejść do drugiej różnicy pt. grubość. Nowe wydanie już nawet wizualnie widać, że jest grubsze. A to oznacza nic innego jak więcej treści, zatem jest to wspaniała zmiana!

A cóż to za treści zostały dodane? Jak wspominają sami autorzy w przedmowie, książka zawiera jeszcze więcej przypadków, aby jeszcze bardziej ułatwić zrozumienie problematyki. Szczególnie jest to pomocne osobom „z poza branży”, którym zależy na tym by lepiej się przyjrzeć i zrozumieć.

Kolejna kwestia to oczywiście odwołania do badań, których jak nie trudno się domyślić, od czasu ostatniego wydania zdążyło już przybyć. Książka została rozszerzona także o ten aspekt.

Wiadomo, że nie pamiętam wszystkich treści z poprzedniego wydania. Wiadomo też, że nie czytam teraz jednocześnie dwóch książek, słowo po słowie, bawiąc się w grę pt. „znajdź różnice”. Zatem różnice, które tu przedstawiłam, to te o których wspominają sami autorzy. Jest jednak coś jeszcze, o czym nie wspomnieli, a mi rzuciło się w oczy podczas analizowania spisu treści.

I faktycznie, przyglądając się spisom treści, prześledziłam je słowo po słowie. I muszę przyznać, że już na tym etapie byłam zachwycona. Nazwy niektórych rozdziałów zostały zmienione. W moim odczuciu stały się mniej stygmatyzujące, bardziej ludzkie i uwrażliwione na drugą osobę. Przykład? Rozdział „radzenie sobie z osobowością z pogranicza” brzmiał strasznie. W moim odczuciu pejoratywnie. Sugerował, że z taką osobą trzeba sobie jakoś… „radzić”. Brzmi to jak trudność. Kłopot. Męczarnia. Rozdział ten został zastąpiony innym: „Rodzina i przyjaciele. Jak sobie radzić?” Niby to samo, a jednak co innego. Uważam, że to wspaniała zmiana, a jest takich więcej.

Teraz myśląc o tym spisie treści, czuję, że mogłabym wybaczyć zmianę kolorystyki. Czytając rozszerzone, wzbogacone o nowsze badania oraz większą ilość omawianych przypadków, jestem zadowolona i nadal zachwycona twórczością autorów. Już wtedy wiedziałam, że wykonali świetną robotę. Zaskoczyło mnie, że byli w stanie ją jeszcze udoskonalić. Zrobili to. Zatem dopóki nie będzie kolejnego wydania, to jest to, które będę polecać wszem i wobec!

Tytuł: Nienawidzę cię! Nie odchodź! Wydanie II
Autorzy:  Jerold J. Kreisman, Hal Straus	
Wydawnictwo: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
Rok: 2023
Ilość stron: 368

Za książkę dziękuję :