Loveless to pierwsza książka Alice Oseman, z poza uniwersum Heartstopper’a, z którą mam styczność. Już wiem, że nie ostatnia. Jednak powiem szczerze, że ciężko mi teraz określić, czy nie urzekła mnie jeszcze bardziej niż ta rozsławiona już seria!

Powieść ma niemal 450 stron, zatem to całkiem solidna dawka treści. Nie ma takiego niedosytu jak przy krótkich nowelkach (no ok, też jest, ale nie aż taki jak przy krótszych treściach). Autorka miała tu przestrzeń na solidne rozpisanie postaci, które są sensowne, spójne i intrygujące. Większość z nich zaciekawiała mnie i w realnym życiu ze sporą ich częścią nawiązałabym jakieś relacje.

Ogólnie to za sprawą kart powieści, miło było cofnąć się do czasów studenckich, pobyć trochę w tej młodości, pobawić się razem z bohaterami, podoświadczać. Było to dla mnie całkiem przyjemne doświadczenie, choć lekko gorszące na myśl i wspomnienie ilości wypijanego w książce alkoholu. Chciałabym móc powiedzieć, że to trochę przesadzone, ale niestety wiem w jakiej rzeczywistości żyjemy, wiem jak wygląda to w Wielkiej Brytanii, w której to toczy się fabuła, także powiedzieć tak nie mogę.

Natomiast to co jest największym atutem lektury to poruszony temat „Asów”. Oseman dotyka ważnego, choć w moim odczuciu pomijanego w popkulturze, tematu aseksualności i aromantyczności. Uważam, że to wspaniałe, że o tym pisze, a jeszcze wspanialsze jest to, w jaki sposób to robi.

Alice nie robi nam tu wykładu, nie zalewa treściami skopiowanymi z encyklopedii. Pozwala nam się na spokojnie z tematem obwąchać, obeznać. Poznajemy go wraz z osobami występującymi w książce. Doświadczamy, obserwujemy, dowiadujemy się. Jest to bardzo ciekawy i przyjemny proces.

Całość napisana jest z dużą uważnością, w atmosferze akceptacji, szacunku. Jest to tak miękkie i wygodne, że czasem zaskoczeniem jest sytuacja gdy pojawiają się nieprzyjemne emocje i trudne sytuacje – a tych też mamy sporo. Jak to zazwyczaj bywa w książkach autorki, zalewa nas cała gama uczuć i możemy sobie po prostu leżeć, czytać i przeżywać. Bardzo przyjemny proces.

Loveless nie jest książką wyłącznie o miłości czy jej braku. To opowieść przede wszystkim o poznawaniu siebie. Ale też o przyjaźni. O sile relacji. O wartościach. Przeżywaniu. Dużo tu przeżywania, na różne, różniste sposoby.

Zdaję sobie sprawę z tego, że to kolejna książka dla młodzieży, o której tu piszę. Ale uparcie będę trzymać się tego, że dla mnie książki nie mają górnej granicy wieku. Bo to tak jakbyśmy chcieli ograniczyć wiek do poznawania siebie, uczenia się czy odczuwania. Według mnie tu nie ma limitu. I tak samo ta powieść też jest bezlimitowa. I jako taką ją traktuję, dlatego serdecznie polecam, szczególnie osobom, które poszukują reprezentacji aseksualnej i aromantycznej w literaturze.

Tytuł: Loveless
Autorka: Alice Oseman 
Wydawnictwo: Jaguar
Rok: 2022
Ilość stron: 448

Za książkę dziękuję: