Natura leczy, czyli co sprawia, że jesteśmy szczęśliwsi, zdrowsi i bardziej kreatywni – Florence Williams
Natura leczy, czyli co sprawia, że jesteśmy szczęśliwsi, zdrowsi i bardziej kreatywni to kolejna pozycja z cyklu Bona Vita, o której tu wspominałam. Natomiast prawda jest taka, że zapoczątkowała ona ową serię i odłam wydawnictwa Bo.wiem ze stajni WUJ. I niesamowity to był początek. Aż sama się sobie dziwię, że dorwałam tę pozycję dopiero 4 lata po premierze! Na szczęście książka trafiła już w moje ręce i mogłam nadrobić zaległości.
Florence Williams jest dziennikarką i redaktorką, zajmującą się tematyką natury oraz technologii. W tej pozycji, przede wszystkim postawiła na naturę – na co wskazuje nam już tytuł. Już na pierwszy rzut oka widać, że do swojej pracy podchodzi profesjonalnie, fachowo i mimo pozornie lekkiego tematu, zrobiła naprawdę solidny research. Ta trzystu stronicowa książka ma niemal trzysta przypisów i odniesień do artykułów, literatury czy też badań. Są one nie tylko na danych stronach, na których potrzebna jest adnotacja, ale także na samym końcu książki, z numeracją i podziałem na poszczególne rozdziały. Sprawia to, że lektura jest nie tylko przejrzysta i zrozumiała, ale też bardzo praktyczna.
Autorka nie atakuje nas faktami (choć jest ich całe mnóstwo). Ona nam opowiada. Mówi o sobie, opisuje swoje poczynania, swoje doświadczenia. Snuje niesamowitą opowieść o tym jak rozwijała się jej łączność z naturą, jakich rzeczy próbowała, jak na nią wpływały. Nie zalewa nas badaniami, których też jest sporo i o których wspomina w sposób niezwykle ciekawy. Choć naukowych treści jest dużo książkę czyta się niczym powieść.

Całość opatrzona jest pięknymi, prostymi ilustracjami za które odpowiedzialny jest Paweł Sepielak, czyli ten sam człowiek, który graficznie opatrywał całą serię, zatem znamy go już z Odnaleźć sisu oraz Ptakoterapii. Tu także wykonał świetną robotę wplatając swoje rysunki w treść.
Autorka podzieliła książkę na pięć solidnych rozdziałów. Na początku skupia się na wytłumaczeniu dlaczego potrzebujemy przyrody, opierając treść na badaniach z Japonii. Przeczytamy tu o biofilii i leśnych kąpielach.
W drugim rozdziale więcej jest treści i badań od tych słynnych, „amerykańskich naukowców” – w dobrym tego słowa znaczeniu. Dowiemy się między innymi co to takiego geosmina i jakie ma właściwości dla ludzi. Florence – jak wspominałam – pisze często o technologii, zatem i w tej książce nie zabrakło tego typu wątków. Co ciekawe, opowieści dotyczyły aplikacji czy wirtualnej rzeczywistości, mającej na celu przybliżenie natury i pomoc w obcowaniu z nią.
Kolejne wątki dotyczą w dużej mierze Finów, ich praktyk, czyli dla mnie to była taka powtórka z Odnaleźć sisu. Natomiast była to bardzo dobra powtórka – choć może to słowo jest tu nieadekwatne, bowiem zawarte informacje w żaden sposób nie były nużące, lecz po prostu nie zadziwiały mnie tak mocno jak przy lekturze wcześniejszej książki, gdy były dla mnie zupełnie nowe.
Czwarta część ma najwięcej wspólnego z neuronauką. Obserwujemy co dzieje się z mózgiem, jaki wpływ ma na niego aktywność na świeżym powietrzu i kontakt z naturą. Wpleciony jest tu także spory fragment dotyczący ADHD i ciekawych spostrzeżeń na ten temat.
Na deser otrzymujemy informacje i praktyczne porady odnośnie życia w mieście, a jednocześnie blisko natury, nie zatracając z nią kontaktu. W zasadzie można powiedzieć, że to takie podsumowanie, zagarnięcie istotnych kwestii. Ostatni rozdzialik jest mikroskopijny. Z jednej strony czułam niedosyt, z drugiej natomiast mnóstwo ważnych kwestii dostaliśmy już dużo wcześniej. W zasadzie to dostawaliśmy je przez całą książkę.
Natura leczy, czyli co sprawia, że jesteśmy szczęśliwsi, zdrowsi i bardziej kreatywni to kawał solidnej lektury, opatrzonej masą przypisów, faktów i badań, podanych w przystępny sposób. Całość można by streścić jednym zdaniem. W zasadzie to zdaniem, którym to Williams rozpoczyna epilog: „Jeśli ta książka ma jakiś dominujący temat, to jest nim myśl, że im większa dawka kontaktu z naturą, tym większe korzyści.” I na dobrą sprawę nic więcej nie trzeba tu dodawać. Na upartego można by stwierdzić, że nie trzeba czytać żadnej książki by o tym wiedzieć – i będzie to prawda. Mimo wszystko, zachęcam do sięgnięcia po tę publikację, bo po prostu warto.
Tytuł: Natura leczy, czyli co sprawia, że jesteśmy szczęśliwsi,
zdrowsi i bardziej kreatywni
Autorka: Florence Williams
Wydawnictwo: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
Rok: 2018
Ilość stron: 304
Za książkę dziękuję :